PANTERA
Pantera to amerykański zespół metalowy, grający głównie odmiany trash i heavy. W latach 90., obok Machine Head, KoRn i Mudvayne, był jednym z najważniejszych bandów tego gatunku. Natrafiłam ostatnio na jeden z ich albumów pt. „Vulgar Display of Power" (1992) i szczerze zachwyciłam się tym zespołem. Nie znam dokładnie ich historii ani dyskografii, jednakże nie przeszkadza to w pozytywnym odbieraniu wrażeń słuchowych.
Bynajmniej nie są to brzmienia dla osób lubiących lekkie romantyczne ballady, ale muzyka dla prawdziwych amatorów ciężkiego grania. Świetnie zagrane solówki i mocny wokal są dodatkowym atutem. Serdecznie polecam!

ED SHEERAN
O 23-letnim Edzie Sheeranie zrobiło się ostatnio głośno dzięki singlowi „I see fire" z soundtracku do drugiej części Hobbita pt. „Pustkowie Smauga". Tę piosenkę pokochałam od „pierwszego usłyszenia". Akustyczny charakter utworów Eda ma niewątpliwie magiczny wpływ na słuchacza. Przeglądając jego dyskografię, natrafiłam na kilka znanych hitów. Nawet nie wiedziałam, iż to właśnie ten czarujący Brytyjczyk jest ich autorem. Sheeran debiutował już w roku 2005, jednakże popularność przyniosła mu dopiero piosenka „The A Team", którą zapewnił sobie trzecie miejsce na liście UK Singles Chart. W 2012 roku tenże utwór został nagrodzony, a sam Ed otrzymał nagrodę dla Najlepszego Artysty oraz Najlepszego Przełomowego Wykonawcy. Jedne z jego najbardziej znanych piosenek to właśnie „The A Team" i „I see fire", ale także „Lego House" i „Drunk". Mało znanym faktem jest, iż Sheeran podarował parę skomponowanych przez siebie utworów (m.in.: „Little Things" oraz „Moments") irlandzko-brytyjskiemu zespołowi One Direction.