Nocne uciechy
   

Noc muzeów za nami. Nie udało mi się dopchać do najbardziej pożądanego miejsca tej nocy, czyli do podziemi Rynku (ponoć trzeba było czekać od dwunastej w południe, żeby móc się załapać!), ale nawet tego nie żałuję. Poszliśmy bowiem do głównego gmachu Muzeum Narodowego i w maleńkiej sali kinowej i ścisku oglądaliśmy filmy nakręcone w dwudziestoleciu międzywojennym. Pierwszy - "Mocny człowiek", był adaptacją prozy Zenona Przesmyckiego, twórcy święcącego swoje triumfy w okresie Młodej Polski, a potem oglądaliśmy film ze znaną aktorką Polą Negri. Wszystko oczywiście czarno-białe i nieme. Do filmów, jak to było onegdaj, przygrywała kapela Vladimirska w klimatach nieco retro, ale z nutką współczesności. Potem, dla przeciwwagi, wybraliśmy się na wystawę malarza bardzo współczesnego zatytułowaną „Tak jest. Marcin Maciejowski", w tym samym muzeum. Wychodząc przez chwilę zatrzymaliśmy się przy iluminacjach na fasadzie budynku, ale delikatnie mówiąc, nie powaliły nas one na kolana.

Tej nocy zaliczyliśmy jeszcze muzeum PRL w Nowej Hucie w starym kinie Sfinks, ale jako że pora była już późna, nie było już sił, by skupiać się na słuchaniu opowieści i czytaniu długich opisów. W podziemiach oglądnęliśmy pozostałości gry ze znajomości najnowszej historii, a potem, na górze, filmy o obronie krzyża - to jeszcze głowa przyjmowała po pierwszej w nocy.

To oczywiście tylko jakiś niewielki procent atrakcji przygotowanych tego dnia w Krakowie. We wszystkich nie sposób wziąć udziału, z jednej strony dlatego, że odbywają się one w tym samym czasie, a z drugiej ze względu na ich mnogość. Ważne jest to, że impreza cieszy się niesłabnącym powodzeniem, bo za złotówkę ma się tej nocy wstęp do najlepszych muzeów miasta. Placówki muzealne przygotowują się wyjątkowo na to święto, organizując liczne atrakcje, niedostępne na co dzień. Szkoda tylko, że wydarzenie takie odbywa się jedynie raz do roku...

W niektórych bowiem miastach europejskich impreza ta jest organizowana dwukrotnie w ciągu roku. Jest tak chociażby w Berlinie, gdzie w 1997 r. narodził się pomysł nocy muzeów. Tam odbyło się już 26 edycji tej imprezy. W siedemnastej edycji, w styczniu 2005 r., wzięło udział ponad 150 tysięcy osób. W Polsce w imprezie tej bierze udział już kilkadziesiąt miast, a w samej Warszawie odbywać się będzie ona w 160 miejscach. Zwykle Noc Muzeów jest w okolicy 18 maja, ponieważ w ten dzień od 1978 roku, obchodzimy Międzynarodowy Dzień Muzeów. Jest to impreza kulturalna organizowana na całym świecie, polegająca na udostępnieniu muzeów, galerii i innych podobnych instytucji zwiedzającym za darmo, albo za symboliczną opłatą


W Krakowie Noc muzeów odbyła się w tym roku w dniach 14-16 maja.

fot. Katarzyna Rajss

Katarzyna Jasińska
Poleć znajomemu
Imię i nazwisko nadawcy:
E-mail adresata:
Poleć
Link został wysłany
Newsletter
juliada mlodziez smiglo

Powered by mtCMS   •    Wszelkie prawa zastrzeżone   •    Projekt i wykonanie MTWeb