Domowe pralinki
Cześć,
Czy wy tak samo jak ja jesteście fanami pralinek i moglibyście je jeść na okrągło całymi dniami i nocami? Nie zawsze macie czas i pieniądze na to, żeby wpadać do sklepu jak opętani i wykupywać cały asortyment? Chyba mam na to skuteczny sposób: domowe pralinki. Za składniki potrzebne do ich przygotowania zapłacicie mniej niż za pudełko z kilkoma sztukami, które jesteście w stanie zjeść w ciągu niecałych dziesięciu minut. Możecie ich zrobić, ile tylko chcecie i sporo na tym zaoszczędzić. Pralinki są dobrym pomysłem na deser lub na przyjęcie urodzinowe. Ich uroczy wygląd i smak zachwyci każdego.
SKŁADNIKI:
1 tabliczka białej czekolady (ok. 2 zł)
1 tabliczka brązowej czekolady (najtańsza ok. 1,19 zł)
Ok. 2 łyżek śmietanki 30 % do ciast i deserów (ok. 3,90 zł)
Opakowanie posypek do ciastek (ok. 2,30 zł)
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
1. Najpierw do garnka wlałam słodką śmietankę, a następnie dodałam tabliczkę brązowej czekolady i mieszałam dopóki się nie rozpuści. Rozpuszczoną czekoladę przelałam do pojemnika i wsadziłam do zamrażalnika na ok. 2-3 h. Ja wyjęłam po 4 h. Masa była już gotowa, więc wzięłam się za formowanie z niej małych kuleczek. Jeśli w waszym przypadku okaże się, że z tej zamrożonej czekolady nie da się uformować kulki, to trzeba ją jeszcze wsadzić do zamrażalnika. Następnie rozpuściłam białą czekoladę tak samo jak brązową.
2. Uformowane z brązowej czekolady kulki obtoczyłam w rozpuszczonej białej czekoladzie, a potem w posypce. Położyłam je na talerzyku i wsadziłam do zamrażalnika na ok. 30 min, aby nie rozpuszczały się w palcach. Najlepszym sposobem jest włożenie ich do lodówki na całą noc, wtedy mamy pewność, że są gotowe na 100%.
SMACZNEGO!
Patrycja DelaŚmigło