KRUMP - patrząc na to słowo, ciężko oprzeć się wrażeniu, że to kolejny wytwór amerykańskiej kultury wkracza na polskie sale taneczne. Złośliwi mogą stwierdzić, że to nowe pole dla komercyjnych popisów. Bo dla zwykłego śmiertelnika, który przypadkiem rzuci leniwym okiem na wygibasy owych KRUMP-erów (mocno spolszczona nazwa), będą one jedynie niezrozumiałą serią wyładowań elektrycznych wstrząsających ludzkim ciałem. I taki laik podświadomie szuka źródła prądu, licząc na to, że tancerz potknie się na kablu, który zaopatruje go w prąd. Zdziwienie jest ogromne, kiedy okazuje się , że każdy ruch jest precyzyjnie prowadzony i ciężko doszukać się w nim przypadkowości. Samej technice bliżej do miana niszowej niż komercyjnej. Dowód? Wystarczy wpisać słowo „KRUMP" w pierwszej lepszej wyszukiwarce, a nadmiarem informacji tym razem nas nie zasypie. Co na dłuższą metę może być frustrujące, zwłaszcza, gdy pisze się o KRUMP-ie artykuł.
Krótka historia
KRUMP (Kingdom Radically Uplifted Mighty Praise) jest techniką dość młodą, co nie ujmuje jej ani trochę z wartości i wysiłku, jaki trzeba włożyć, aby ją opanować. W Los Angeles, skąd KRUMP przywędrował, początki datuje się na 2000 rok. Swoje korzenie znajduje w tradycyjnych afrykańskich tańcach. W filmie „Rize" David Lachapelle używa tancerzy z afrykańskich wiosek i przeplata je ze scenami pojedynków KRUMP-erów, by pokazać podobieństwa.W świecie KRUMP-u starcia tancerzy są nazywane battles jak w b-boyingu i są organizowane w przeróżnych miejscach tj. klatki, arena, ulica. Za pioniera KRUMP-u uznaje się Tight Eyeza.
Clowning kontra KRUMP
KRUMP jest często mylony z Clowningiem, ale pomimo tego, że są powiązane formą i pochodzeniem (i nieco stylem) różnice są jednak widoczne. Mają wspólną, tę samą podstawową szybkość i podobne łączenia ruchów: szybki i rytmiczny bobbling (coś w rodzaju huśtania, bujania się ze strony na stronę) i jerking ciała (gwałtowne trzęsienie, szarpanie), jak również przerywane, sporadyczne wygięcie kręgosłupa i wypchnięcie klatki piersiowej, co może być nazwane „the Krump" lub „bobble bounce". Ze względu na to, iż w momencie powstawania style te były podobne, odbywało się sporo bitew. Dziś jednak, z uwagi na ogromną ewolucję w KRUMP-ie, już nikt nie myli tych stylów.
Uwolnić emocje i osobowość-czyli kilka słów o tym, czym jest KRUMP
Stworzony został po to, aby tancerze mogli pokazać swoje emocje, swoją osobowość, a także rozładować stres codziennego życia. Niejednokrotnie był to jedyny sposób na uniknięcie wciągnięcia do gangu lub zatargu z prawem. Tancerz w KRUMP-ie opowiada historie głosem swojej osobowości, nie jest ograniczony w żaden sposób dopóki jest autentyczny w tym, co robi. W KRUMP-ie nie ma dobrych ani złych ruchów, gdyż jest to taniec oparty na emocjach, a nie słowach czy regułach, co niewątpliwie stanowi zaletę tej techniki. Dzięki tak dużej dowolności możemy puścić wodze fantazji i dać się ponieść muzyce. Ta zaś prowadzi nas w głąb duszy, która pomaga uwolnić się ciału z więzów ograniczeń i bawić się tańcem. KRUMP w swojej technice wykorzystuje trzy podstawowe ruchy tj.:
• stomp - to zasadniczy ruch, w którym tancerz uderza stopą w rytm muzyki; pomaga mu utrzymywać rytm i pozostawać w nim,
• chest pop - zasadniczy ruch, który wykorzystywany jest na każdym stopniu zaawansowania i często wykorzystywany w słowniku KRUMP-erów. Składają się na niego ruchy klatki piersiowej do wewnątrz i na zewnątrz.
• arm swing - podstawowy ruch rękami.
KRUMP nie pozwala zamykać się w sztywne ramy i jednolitą formę. Jego celem jest uwalnianie kreatywnego myślenia oraz inspirowanie do poszukiwania i wprowadzania do tańca nowych, ciekawych kombinacji ruchów, opartych na kilku podstawowych ruchach, będących niezbędną techniczną bazą. Taniec ten jest niezwykle energetyczny i ekspresyjny. Uczy także otwartości, dystansu do siebie i niejednokrotnie pokazuje jak śmiać się ze swojej pokraczności - zwłaszcza na początku, kiedy każda część ciała zdaje się mieć własną koncepcje danego ruchu, zazwyczaj bardzo różniącą się od pozostałych koncepcji reszty członków tegoż ciała. Jednak wraz z upływem czasu poświęconego na treningi, ciało nabiera odpowiedniej koordynacji i dyscypliny ruchów, co daje dość oryginalny i ciekawy efekt wizualny. A samemu ćwiczącemu przynosi radość i satysfakcję, że mimo trudnych początków, udało się coś wykrzesać z pozornie ograniczonego ruchowo ciała.
Tak o doświadczeniu KRUMP-a pisze Maja (zaczynająca swoją przygodę z tym tańcem): „Krump jest bardzo teatralny, to opowiadanie historii sobą, ma coś pod tym względem wspólnego z butoh [1]: trzeba wejść na inny poziom, jak to mówię, trzeba się zapomnieć, albo zapamiętać w tym... To też walka ze sobą. Nie przychodzi mi to łatwo, choć mniej więcej rozumiem, o co chodzi, ale mózg to jedno, a ciało, musi mieć czas, żeby to przepuścić. Chciałam się obudzić i to chyba budzi...:-) Nie spodziewam się określonych efektów, chodzi mi bardziej o sposób, impuls pobudzania energii... No i... to jest totalna technika, bo wszystko zależy od Ciebie, od Twojej kreatywności. Instruktor podaje tylko elementy układanki, dalej - Ty sama wszystko sama...". Myślę, że te słowa najlepiej oddają czym tak naprawdę jest KRUMP dla tańczącego. I na koniec, podążając za myślą Mai, dodam: „KRUMP to podziemie, chętnie bym tam zajrzała, chociaż na moment."
[1] Butoh - jest nazwą zbiorczą określającą różne rodzaje aktywności i technik tańca, inspirowanych przez ruch Ankoku-Butō. Początki butō związane są ze sztuką japońskich artystów Tatsumiego Hijikaty i Kazuo Ōno, którzy swoją działalność rozpoczęli w latach 50. XX wieku. Butō zawiera elementy tradycyjnego teatru japońskiego, jak również wpływy europejskie, zwłaszcza ekspresjonizm. W typowym przedstawieniu butō tancerze-aktorzy występują w białym makijażu, który ukrywa i przetwarza personalne cechy poszczególnych postaci.
Ciekawe linki:
http://www.krumpkings.com
Strona nie istniejącej już legendarnej Familii Krumpowej
http://www.youtube.com/watch?v=7CgDDDybKfo
Pokaz Tight Eyez'a na światowych targach tanecznych
http://www.youtube.com/watch?v=0qmLukiO6d8
Tchozn aka 730 - jeden z czołowych krumperów w Europie
http://www.youtube.com/watch?v=0vcOvBfnXVU
Lil Tight aka Rapture - jedyny z amerykańskich krumperów, który był w Krakowie
http://www.youtube.com/watch?v=0efEID-uCtE
Trailer filmu RIZE
Aleksandra Gracel
Arsharter Siła Ludzkiego Talentu