Odróżniasz adwokata od radcy prawnego?
Masz świadomość, że możesz się odwołać od wyroku sądowego w swojej sprawie? Według badań Krajowej Rady Radców Prawnych zdecydowana większość Polaków tego nie wie. Oznacza to, że kiedy zaplątają się w gąszczu przepisów, nie będą wiedzieli gdzie szukać pomocy. Mówi się nawet o wykluczeniu prawnym Polaków. Dlatego też Rada razem z Ministerstwem Sprawiedliwości starają się przekonać minister edukacji Katarzynę Hall do wprowadzenia w szkołach lekcji prawa.
Twórcy projektu uzasadniają swój projekt barkiem podstawowej wiedzy prawnej Polaków
Ludzie raczej nie ufają wymiarowi sprawiedliwości, którego nie rozumieją. Często uważa się, że skuteczna walka o swoje prawa wymaga ogromnych nakładów finansowych, więc jest zarezerwowana głównie dla bogatych. Powoduje to poczucie bezradności wobec instytucji, które przecież powołano do pomocy i ochrony obywateli. Według badań przeprowadzonych na zlecenie Rady, większość Polaków nie czuje potrzeby konsultowania z prawnikiem zawieranych umów. W efekcie wiele osób daje się złapać na różne kruczki prawne. Krajowa Rada Radców Prawnych chce to zmienić. We wrześniu 2009 roku ogłosiła program „Skuteczne Prawo. Tezy do dyskusji nad reformą wymiaru sprawiedliwości". Jednym z najważniejszych punktów programu, było wprowadzenie do szkół lekcji prawa. Ministerstwo Sprawiedliwości podeszło do pomysłu z dużym entuzjazmem.
Nie chodzi o wprowadzenie kolejnych, teoretycznych lekcji, polegających na wykładzie
Rada postuluje, aby prawa uczyć na warsztatach. Odbywałyby się pod nadzorem nauczyciela, a prawnik byłby na nich gościem i konsultantem. Miałyby zostać wprowadzone w szkołach średnich. Dzisiaj uczniowie poznają prawo na lekcjach WOS-u ale, jak wskazują inicjatorzy pomysłu, nie są to zajęcia praktyczne. Omawiany materiał skupia się przede wszystkim na rodzajach i funkcjach prawa, pojawia się kilka definicji prawniczych terminów. Twórcy projektu chcą, aby absolwent szkoły średniej znał i rozumiał podstawowe przepisy, dotyczące spraw, z którymi się spotyka codziennie takie jak: prawa konsumenta, prawa obywatela w relacjach z urzędami, ale też wiedział gdzie zgłosić się po prawną pomoc i dlaczego warto skonsultować umowę ze specjalistą, zanim się ją podpisze.
W kwietniu 2010 roku Rada zwróciła się do Ministerstwa Edukacji z propozycją przeprowadzenia w kilku szkołach lekcji eksperymentalnych
Odbywały się one pod nadzorem radców, którzy zgodzili się wziąć udział w zajęciach. Realizowany program stworzono po konsultacjach z Wydziałem Edukacji Urzędu Miasta Łodzi. Lekcje pilotażowe w roku szkolnym 2010/2011 poprowadziło 25 radców prawnych we wszystkich szkołach ponadgimnazjalnych w Łodzi, w klasach drugich. W sumie wzięło w nich udział kilka tysięcy uczniów. Zajęcia były nieobowiązkowe i nie wystawiano za nie ocen. Według badań Ministerstwa Sprawiedliwości, 80% uczniów oceniła zajęcia jako ciekawe i przydatne. Niektóre z nich prowadził sam szef resortu sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. W związku z sukcesem projektu, zwrócono się do Ministerstwa Edukacji z postulatem wprowadzenia stałych lekcji - praktycznej nauki prawa. Krzysztof Kwiatkowski chciałby, aby pojawiły się już w roku szkolnym 2012/2013. Na razie miałyby się odbywać w ramach WOS-u lub godziny wychowawczej. Wstępnie ministerstwo mówi o 4 godzinach w semestrze.
Wiedza prawnicza ma się przysłużyć budowie nowoczesnego, świadomego, społeczeństwa obywatelskiego
Dzięki znajomości przepisów obywatele będą mogli działać efektywniej. Inicjatorzy liczą, że wymiar sprawiedliwości może przez to zyskać przyjaźniejszą twarz.
Dziś bardzo wiele dziedzin naszego życia jest regulowanych przez prawo. Poruszanie się w jego gąszczu wymaga pomocy specjalisty. Jednak najpierw trzeba wiedzieć, że nie powinno się całkiem samemu zapuszczać najgorsze krzaki, żeby nie wdepnąć w błoto i nie skończyć w bagnie. Wtedy na pomoc prawnika może już być za późno.