Niech żyje królowa!
Wielka Brytania znana jest ze swoich osobliwości. Jednak lewostronny ruch czy słynne english breakfest to nie wszystko. Czego jeszcze nie wiemy o najsłynniejszej monarchii świata?
Trochę z życia
Jednym z najdziwniejszych pomysłów jaki można zobaczyć w praktycznie każdym brytyjskim domu są dwa kurki przy umywalce. Z jednego zazwyczaj leci wrzątek, natomiast z drugiego lodowata woda. Potrzeba więc nie lada wprawy, aby umyć się bez oparzeń lub odmrożeń którejś z części ciała.
Wiele osób w podróży lubi odkrywać smaki innych krajów. Brytyjska kuchnia ma jednak do zaproponowania aromaty, które niekoniecznie będą pasować każdemu. Jedną z flagowych potraw – szczególnie w Szkocji – jest haggis. Danie toprzygotowuje się poprzez nadzianie baraniego żołądka mięsem, serem oraz owsianką. Osobiście nie próbowałam, ale wszystkich odważnych proszę o kontakt i opis wrażeń;).
Warto też wiedzieć, że to właśnie Wielka Brytania jest najczęściej nawiedzanym krajem w Europie! Ponoć około 80% mieszkańców miało kontakt z duchami. Istnieje tam nawet najstarsza organizacja zajmująca się zjawiskami paranormalnymi – The Ghost Club (należał do niego sam Karol Dickens). Zatem bądźcie uważni, a może i Wy ujrzycie świetlistego ducha Anny Boleyn podczas zwiedzania Tower?
Trudna nazwa
W Walii istnieje wioska mająca jedną z najdłuższych nazw na świecie. Jest to Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch co oznacza Kościół Świętej Marii w dziupli białej leszczyny przy wartkim wirze wodnym oraz Kościół Świętego Tysilio przy czerwonej jaskini. Podobno, aby kupić bilet na pociąg by opuścić miasteczko, trzeba wypowiedzieć płynnie tę oryginalna nazwę. Więc jeśli ktokolwiek spośród Was wybiera się na eksplorację Wysp Brytyjskich może już zacząć ćwiczyć.
Trochę z kultury
Liczba brytyjskich gwiazd sceny muzycznej jest imponująca, lecz czasami warto spojrzeć na tych wykonawców, którzy nie występują na popowych listach przebojów.
Florence and the Machine (wtrącam tu małą prywatę, gdyż to zdecydowanie mój ulubiony zespół!) to formacja, która ma coraz większą rzeszę fanów, również w Polsce, i wydała właśnie nową płytę – Ceremonials. Ciężko jednoznacznie określić jej styl, czasami nawet jedna piosenka prezentuje niezliczone muzyczne zwroty. Dzięki temu formacja wybija się na tle wielu wtórnych i jednakowych wykonawców. Polecam!
Clare Maguire – Magazyn Q przyznał tej wokalistce tytuł Głosu Roku 2011 co powinno mówić samo za siebie. Niesamowity wokal, świetne teksty i oprawa muzyczna, a do tego świetne teledyski (których obecnie niestety też coraz mniej). Szczególnie zachęcam do przekonania się o tym słuchając utworu Ain’t Nobody.
The xx –to zespół tworzący mroczną, pełną emocji muzykę. Korzystają oni również z brzmień lat 80., przez co udało im się stworzyć unikatowo brzmiący debiut. Niesamowicie zgrane damsko-męskie wokale z bardzo pomysłowym wykorzystaniem sampli niskich częstotliwości składają się na oryginalne i nastrojowe utwory.
Milena MazurMiesięcznik Studencki MANKO