Gdy ten egzemplarz „Śmigła" trafi w wasze ręce, zapewne będzie już po feriach. Pogoda miło nas zaskoczyła, więc czemu by nie skorzystać z okazji i nie ubrać się nieco bardziej kobieco? Kwiatowe wzory, po tak długim czasie noszenia grubych kurtek zimowych, wyglądają lekko, świeżo i bardzo wiosennie. Świetnym pomysłem na pierwszy ciepły spacer jest założenie spódnicy lub sukienki, które do barwnego trenczu czy płaszcza pasują wprost idealnie. Dla zmarzluchów polecamy parkę - grubszą, zimową puchową kurtkę z futrzanym kapturem oraz ubieranie się na tzw. cebulkę, czyli np.: mamy na sobie koszulę, na niej jeszcze sweter, zapinany lub nie, i na to jeszcze kurtkę lub po prostu podkoszulek, bluzę, koszulę lub kardigan (rozpinany sweter bez kołnierza). Kombinacji jest wiele. W taki sposób możemy łatwo pozbyć się nadmiaru ciepła lub wręcz przeciwnie, nałożyć coś jeszcze, żeby nie zmarznąć.
Kamila KuciaŚmigło