Zabawy z Kubusiem Puchatkiem.
   

Pod koniec listopada przypada Dzień Króla Zabawek. Jest to święto pluszowego misia, które obchodzone jest na świecie od roku 2002. Ten misiowy dzień został ustanowiony, aby upamiętnić niekwestionowanego króla zabawek, bez którego ciężko wyobrazić sobie dzieciństwo. A i później, już w wieku gimnazjalnym, też trudno rozstać się z tą pluszową maskotką. Niektórzy z utęsknieniem czekają na dzień kiedy - bez wzbudzania złośliwych uśmiechów u innych - można swojego przyjaciela przynieść do szkoły. I jeszcze mieć z tego powodu same przyjemności Smile

Tegoroczny Światowy Dzień Misia zorganizowaliśmy pod hasłem „Zabawy z Kubusiem Puchatkiem, czyli witajcie w Stumilowym Lesie". Bohaterem dnia został Kubuś Puchatek, naszym zdaniem jeden z najsympatyczniejszych misiów o jakich słyszał świat. Tego dnia każdy kto przyniósł swojego pluszaka mógł liczyć na to, że będzie nie pytany i zwolniony z pisania niezapowiedzianej kartkówki. Pluszowy miś stanowił poczucie bezpieczeństwa wśród niespodzianek szkolnego życia. To była prawdziwa parada różnych misiów: małych i dużych, białych i brązowych (były też misie innego koloru!). Można powiedzieć, że pluszowe maskotki połączyły gimnazjalistów ideą samorządowej zabawy z misiem. Co więcej niektórzy przynosili swoje maskotki przez cały tydzień!

Samorząd w celu uatrakcyjnienia tego dnia zorganizował konkursy, których bohaterem był nie kto inny - „MIŚ". I tak klasy I miały za zadanie przedstawić wybrany przez siebie fragment z książki „Kubuś Puchatek" autorstwa brytyjskiego pisarza A. A. Milne'a. Największym poczuciem humoru i wspaniałą grą aktorską wykazali się tutaj przedstawiciele klasy I C. Przedstawili oni spotkanie przyjaciół ze Stumilowego Lasu i perypetie głównego bohatera, który chciał poczęstować gości małym co nie co. Jednak ten miodowy pomysł nie spodobał się pszczołom co spowodowało szereg śmiesznych sytuacji zilustrowanych cytatami z książki. Swym przedstawieniem „kociaki" z klasy pierwszej bardzo rozbawiły zgromadzoną samorządową publiczność.

Klasy II miały samodzielnie wykonać misia według własnego pomysłu. Technika stworzenia misia była dowolna, liczyła się kreatywność i poczucie humoru. Do ścisłego finału zakwalifikował się nowoczesny miś „Kuba" w czerwonej mikołajkowej czapeczce klasy II a oraz tradycyjny miś „Zdzisio" z czarnymi okularami w koszulce Spidermena. Ich ostateczny pojedynek o palmę pierwszeństwa zakończył się remisem. W ten sposób obydwa misie wygrały konkurs!

Natomiast „dinozaury" z klas trzecich przygotowały zabawę na najciekawsze przebranie się za misia. Lekkoatleci w osobie Weroniki Stachel zaprezentowali „Kanguro - królika - misia" (nietypowe połączenie misia z torbą kangura i ogonem królika). Naprzeciwko stanął bardziej tradycyjny miś „Wiktor" reprezentowany przez Sebastian Łyska z klasy piłki ręcznej. Ze względu na trudność z wyborem zwycięzcy Jury postanowiło przyznać I miejsce w konkursie obydwu sympatycznym „misiom", które za swój występ otrzymały słodki poczęstunek.

W ten sposób uczciliśmy 110 rocznicę wyprodukowania w USA pierwszej partii pluszowych misiów, których pomysłodawcą był Morris Mitchom, właściciel sklepu z zabawkami na nowojorskim Brooklynie. Nasza samorządowa zabawa pokazała, że gimnazjaliści nie zapomnieli o swoich bohaterach z dzieciństwa. Za rok w naszej szkole znowu nie obejdzie się więc bez misia Smile

 

Samorząd Uczniowski Gimnazjum 47
Poleć znajomemu
Imię i nazwisko nadawcy:
E-mail adresata:
Poleć
Link został wysłany
Newsletter
juliada mlodziez smiglo

Powered by mtCMS   •    Wszelkie prawa zastrzeżone   •    Projekt i wykonanie MTWeb