Zwykle to licea ogólnokształcące cieszą się renomą i uznaniem. Jednak okazuje się, że w Krakowie jest najlepsze w Polsce technikum. W trzynastej edycji rankingu "Rzeczpospolitej" i "Perspektyw'". Po raz pierwszy jednak w tym roku jurorzy oddzielnie oceniali licea i technika. Zwycięską szkołą okazało się krakowskie Technikum Łączności nr 14 im. Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku.
W szkole uczy się 1048 uczniów z czego tylko 14 z nich stanowią dziewczyny. Można w niej nauczyć się czterech zawodów: technika informatyka, technika telekomunikacji, technika teleinformatyka i elektronika. Maturę zwykle zdaje około 99% uczniów. W ubiegłym roku było to 99,1%.
Chłopcy są niezwykle uprzejmi i mili. Panowie dyrektorzy całują kobiety w rękę. To wynik atmosfery jaka panuje w szkole. Panie bibliotekarki, jedne z nielicznych kobiet w szkole, mówią, że do porządku doprowadzają uczniów krótkim powiedzeniem „Tu nie jest Monte Lupich, tylko Monte Cassino” – I to pomaga, uczniowie sami nawet zwracają sobie uwagę, gdy któremuś z nich zdarza się przekląć – przyznaje Henryka Hefko, bibliotekarka. Kiedy proszę jednego z uczniów o kontakt dostaję po dwóch minutach wydrukowane wszelkie potrzebne o nim dane.
Wszyscy w szkole są dumni z miejsca w rankingu. - Wiedzieliśmy, że nasze technikum jest w pierwszej dziesiątce, ale tak dobry wynik jest dla nas zaskoczeniem - przyznaje Michał Lis z czwartej klasy elektronicznej. Uczniowie przyznają, że muszą się dużo uczyć.
- Młodzież jest zainteresowana tematyką, z którą spotyka się na zajęciach specjalistycznych i nawet są takie przypadki, kiedy wiedza uczniów jest większa niż nauczyciela w konkretnym dziale - mówi wicedyrektor szkoły Tadeusz Piszkowski.
Technikum jest postrzegane pozytywnie od wielu lat. Uczniowie osiągają też świetne wyniki w olimpiadach branżowych. Do tej pory decydującym czynnikiem w rankingu szkół średnich był udział w olimpiadach. W tym roku wzięto pod uwagę również wyniki matur i opinie nauczycieli akademickich. Szkoła jest też świetnie wyposażona. Uczniowie mają do dyspozycji profesjonalne studio telewizyjne, kamery i komputery.
Jak zapewniają pracownicy szkoły absolwenci z chęcią powracają w mury dawnej uczelni i są dumni, że to w niej się kiedyś uczyli. Wśród nich są również znane osoby jak na przykład aktorzy Roman Gancarczyk i Jacek Poniedziałek, kardiolog Artur Pietrucha, czy Jacek Chojecki, dyrektor Telekomunikacji Polskiej i Piotr Nowak, dyrektor „Net-Art.” Jeden z anonimowych byłych uczniów tak wspomina dawne czasy w szkole:
„W porównaniu z innymi szkołami technicznymi ZSŁ przoduje zarówno w wyposażeniu pracowni jak i ilości przerabianego materiału jeśli chodzi o wiedzę techniczną. Najważniejsze jednak moim skromnym zdaniem jest to, że nauczyciele przedmiotów zawodowych kładą wielki nacisk na wiedzę praktyczną i projekty zaliczeniowe. Dzięki ich zaangażowaniu i pomocy jaką mi udzielili nawet poza zajęciami lekcyjnymi po skończeniu szkoły, mam teraz konkretne możliwości i umiejętności potrzebne w dalszym życiu i karierze zawodowej.”
fot. za: www.tl.krakow.pl/galeria/
Katarzyna Jasińska