Miliony w portfelu, ale na twórczą zabawę stać niewielu
   

sy może być inspirujący!

Idziesz do jednej z galerii. W oczy rzuca ci się szalik, który idealnie pasowałby twojemu chłopakowi, bransoletka z koralików, za którą szaleje twoja mama, no i różowa obudowa do telefonu, na którą zbierasz trzeci miesiąc. Z dziecięcą naiwnością wchodzisz do sklepu. Liczysz na niską cenę, ups! Przeliczyłaś się. Czujesz się gorsza, tak bardzo chciałabyś kupić coś nowego.

Brak pieniędzy skłania do myślenia i twórczej zabawy. Każdy z nas za niewielkie pieniądze może stworzyć oryginalny drobiazg. Nie trzeba wiele: klej, trochę sznurka, agrafka, wykałaczka. Teraz wystarczy trochę kombinacji i szczęścia. Tu przykleić, tam zgiąć. Efektem mojej pracy jest złota broszka. Pewnie nikt takiej nie będzie miał, chyba że odgapi!

Imieniny, urodziny, mikołajki - czyli okazje na zrobienie, ale i otrzymanie prezentu. Napotykamy problem, bo pomysłów brak. Wystarczą patyczki do szaszłyków, kawałek bibuły, żelki. Otrzymanie zwykłych kwiatów to żadna atrakcja, jednak kwiaty w formie żelek będą piękne i pyszne! Osoba, której damy taki prezent, poczuje się wyjątkowo, bo poświęciliśmy na zrobienie prezentu więcej czasu niż odstane przy kasie 5 minut.

Nietrafiony prezent? Najprościej jest z figurkami, biżuterią czy ozdobami. Zakopmy je gdzieś na dnie szafy i czekajmy, aż trafi się okazja, aby podarować je komuś innemu. W przypadku, kiedy naszyjnik ma w sobie dużo koralików lub innych dodatków, łatwo możemy go rozerwać, dołożyć inne elementy i powstanie zupełnie nowa biżuteria.

Lakier do paznokci, spray do graffiti czy kolczyki nie mają tylko jednego zastosowania. Guziki koszuli można pomalować złotym lakierem do paznokci. Problem ze znalezieniem butów w ulubionym kolorze? Kupmy spray i śmiało potraktujmy nim obuwie! Jakiś czas temu pojawił się szał na dopinki do kołnierza, początkowo trudno dostępne i bardzo drogie. Tymczasem w prosty sposób można wpiąć w kołnierz... kolczyki. Znajomi będą musieli się wpatrzeć, żeby zauważyć różnicę między „specjalną" dopinką a naszym, wykonanym samodzielnie, zamiennikiem.
W samodzielnym tworzeniu drobiazgów jedyne, co nas ogranicza, to nasza wyobraźnia lub brak czasu. Zróbmy coś z niczego. Bardziej zaskoczeni mogą być tylko nasi znajomi, bo przecież mamy świetne, nowe rzeczy. To, że kosztowały Cię jedynie parę złotych, niech zostanie tajemnicą...

 Tekst i zdjęcia: Patrycja Gubała
Śmigło
Poleć znajomemu
Imię i nazwisko nadawcy:
E-mail adresata:
Poleć
Link został wysłany
Newsletter
juliada mlodziez smiglo

Powered by mtCMS   •    Wszelkie prawa zastrzeżone   •    Projekt i wykonanie MTWeb