To naturalne, że to mężczyźni pracują pod skorupą ziemską, waląc kilofami w skałę i licząc, że coś od niej odpadnie. Po prostu to faceci się do tego nadają.

Dosyć podobnie jest w zawodzie sprzątaczki. Z jakiegoś powodu sprzątaczka musi być starszą kobietą z wąsem. Tak to już jest. Faceci się nie nadają do sprzątania w mieszkaniu, gdyż są uwarunkowani genetycznie do robienia bałaganu i picia piwa. Nic w tym dziwnego i odkrywczego, prawda?

Również w polityce, przeważała, przeważa i będzie przeważać płeć męska. Z czego to wynika? Mam nieodparte wrażenie, że wcale nie z tego, co próbują nam wcisnąć niezwykle mądre panie, nazywające się feministkami. Twierdzą one, że mężczyźni nie dopuszczają kobiet do władzy z czystej przyjemności robienia im niewyobrażalnej krzywdy. Również fakt, że w polityce do zdobycia są wielkie pieniądze nie uszedł uwadze feministek. I to właśnie przez te pieniądze nie są PONOĆ dopuszczane do polityki, przez żądnych pieniędzy, wrednych, nieeuropejskich i nieekologicznych mężczyzn.

***

Ostatnio jednak wpadła mi do głowy pewna myśl. Czy to przypadkiem nie jest tak, że to kobiety po uświadomieniu sobie jakie pieniądze można zdobyć na oszukiwaniu ludzi postanowiły, że wygryzą mężczyzn z tego interesu. Wcześniej po prostu nie miały na to ochoty, a NIE jest prawdą, że były blokowane przez tych okropnych mężczyzn. Teraz masowo szturmują listy wyborcze, ze swoimi słodkimi, uśmiechniętymi pyszczkami. I przegrywają.

Ktoś może wspomnieć o kobiecie, która piastuje obecnie stanowisko prezydenta Warszawy. No dobra, ale czy Hanna Gronkiewicz-Waltz to szczerząca mordkę przedstawicielka ‘płci pięknej'? Nie! Pani Gronkiewicz-Waltz to bardzo twardy POLITYK.

Jednak ostatnio w modzie są mężczyźni, który nie wykazują męskich cech, a raczej skłaniają się ku tych żeńskich. Jest to dość niepokojąca tendencja. Zauważmy, że jakiś czas temu gwiazdami rocka byli prawdziwi faceci, męscy w każdym calu, jak Mick Jagger czy Slash. Obecnie jest nią Justin Bieber. Podobnie w kinematografii, Kevin Costner i Al Pacino w swoich najlepszych latach byli bardziej męscy niż Zac Efron.

Wracając do polityki, zauważmy, że mamy sporo pań w sejmie, a Joanna Kluzik-Rostkowska robi niezłą polityczną karierę, przebijając swoją nową partią Janusza Palikota. Generalnie jeżeli kobieta wykazuje cechy niezbędne dla dobrego polityka, jest duża szansa, że się nim stanie.

A parytet w sejmie, jest czystym idiotyzmem, chyba że wprowadzi się go również w górnictwie, wojsku i w firmach, które opróżniają szamba.