Weekend majowy, ciepłe a wręcz gorące dni, brak obowiązków, słońce. Wszystkie te czynniki wpływają na to że nie mamy ochoty siedzieć w domu.
Zakupy? Bardzo kusząca propozycja, lecz codzienny maraton po galeriach mógłby nadszarpnąć zawartość naszego portfela. To dobra alternatywa na jeden dzień.
Basen? To znakomity pomysł. W zimnej wodzie można się ochłodzić a w takie dni właśnie tego potrzebujemy do pełni szczęścia. W Krakowie moim zdaniem najlepszym wyborem będzie basen na Com-Com zone.
Opalanie? Jak najbardziej. Kto z nas nie chce złapać „wakacyjnych kolorów". Słońce idealnie wpływa na cerę i samopoczucie. Oczywiście co za dużo to niezdrowo. Zbyt długie narażanie skóry na promieniowanie UV przynosi odwrotny skutek. Można nabawić się poparzeń które są jednymi z niewielu nieprzyjemności związanych z latem, wakacjami i opalaniem. Włosy tracą blask, stają się łamliwe i kruche Nawet w przyjemnościach trzeba zachować umiar.
Rower? Rolki? Tak! Też przynoszą mnóstwo korzyści. Poprawiamy kondycję która na wakacjach niewątpliwie się przyda. Spalamy zbędne kalorie i tkankę tłuszczową głównie z pośladków i ud. Zażywamy upragnionego słońca.
Nie jest żadną wymówką do tego aby siedzieć w domu fakt że nie mamy towarzystwa. Co z tego że jedna przyjaciółka pojechała na wieś do dziadków, druga jest ze swoim chłopakiem. A Twój chłopak dzisiaj również zajęty jest czymś w co Ty nie zostałaś wtajemniczona? Czasem chwila sam na sam ze sobą jest niezbędna. Słuchawki w uszy, w nich ulubiona muzyka i aktywne spędzanie czasu. To nic nie kosztuje. Ewentualnie trochę energii i chęci. Najważniejsze są chęci. Gdy mamy ich choć odrobinę nic nie stanie nam na przeszkodzie aby się dobrze bawić. Pamiętajcie ! Nie ma czasu na nudę.
Anka.