Do kina na "Step up 3D" szłam pełna zapału. Cieszyłam się, że w końcu to nie będzie trójwymiarowy film przyrodniczy. Nie przeczytałam żadnych recenzji, żeby film mniezaskoczył.

Okulary 3D, które dostałam przy wejściu nie były wygodne. Za duże, ale równocześnie uciskały mój nos. Starałam się nie zwracać na to uwagi. Uciążliwe reklamy minęły i... akcja!

Fabuła filmu rozgrywa się w Nowym Jorku. Dwa wrogie sobie gangi taneczne Piraci i Samurajowie przygotowują się do międzynarodowych zawodów tanecznych tzw. battles. Luke (Rick Malambri), jeden z Samurajów, którego gra przystojny Rick Malambri szuka na ulicach miasta tancerzy do swojego teamu.
Pewnego dnia w centrum miasta dochodzi do bitwy tanecznej, do której niespodziewanie dołącza nieznany nikomu Moose (Adam Sevani, grał również w Step up 2) pokonując jednego z najlepszych tancerzy Piratów. Moose jest studentem pierwszego roku nauk ścisłych i zerwał z tańcem dla nauki. Tym razem nie będzie mógł tak łatwo wycofać się z rozpoczętej walki. Trafia do grupy Piratów. Do tej drużyny dołącza się również tajemnicza Natalie (Sharni Winson), która zawróci w głowie Luke'owi i uknuje intrygę.
W filmie pojawiają się wątki wyboru między rodziną a ukochanym czy między pasją a nauką. Ale będą też wątki walki o dach nad głową i dominację w grupie.

Niestety przewidywalna fabuła zmieniła film w kiczowatą komedię romantyczną. Wprawdzie okulary 3d dodały więcej ekspresji, ale efekty specjalne były bardzo ubogie. Pomimo tego, pasjonaci tańca się nie zawiodą. Zobaczą elementy street dance, hand dancingu, tańca towarzyskiego, akrobatyki, a nawet free runningu, czyli pokonywania przeszkód w biegu. Swoimi umiejętnościami zachwycały także małe dzieci.
Reżyser wprowadził też odrobinę refleksji na temat miłości do tańca. Nie wzruszyłam się przy nich, ale może innych zarazi taneczna pasja ludzi z całego świata.
Dzięki "Step up 3d" laicy zrozumieją kulturę hip-hopwą, a przede wszystkim będą mieli okazję przyjrzeć się prawdziwym, najsłynniejszym nowojorskim bitwom tanecznym.

Dla spragnionych kolejny film o tańcu "Street Dance 3D" w trójwymiarze pojawi się w kinach 24 września.